Płytki patchwork zdają się nowością na rynku wykończenia wnętrz, znane są jednak od dawna. Ich nieco staromodny sznyt przepełnia wnętrza oryginalnością i wyszukanym pięknem. Z pewnością będą doskonałym wyborem dla osób ceniących sobie niecodzienne wzornictwo oraz lekką nutę fantazji w domu.
Jak w dawnym pałacu
Patchwork to trudne do przetłumaczenia słowo, zazwyczaj związane raczej z ubraniami. Jest to bowiem rodzaj stylu, gdzie zszywa się rzeczy tak, by uzyskać efekt kontrastujących ze sobą łatek. Są wiec patchworkowe koszulki, kocyki i spodnie. Jednak płytki patchworkowe? Istotnie, są takie. Szczególnie popularne były dawniej w miejscach takich jak Maroko, Portugalia i Hiszpania. Dlatego łatwo o skojarzenie z pałacowymi wnętrzami. Tego typu płytki charakteryzuje mnogość wyszukanego zdobnictwa, motywy roślinne i geometryczne w bardzo żywych kolorach. Rzecz jasna znajdą się również nieco bardziej stonowane modele.
Dlaczego właśnie patchwork?
Ponieważ są oryginalne. Same w sobie kafelki patchwork potrafią stanowić ozdobę pomieszczenia, szczególnie gdy jest ono nikle umeblowane. Robią ciekawe wrażenie od której wzięły nazwę. Istnieją bowiem modele, które układa się pozornie chaotycznie, nie tylko wedle skomplikowanego wzorca. To wszystko czyni z nich piękne, wyrażające indywidualność właścicieli, zwieńczenie domu. Taka nutka dawnej ekstrawagancji w tym nowoczesnym świecie pod linijkę.